Putin: Rosja ma historyczne prawo do Ukrainy
Władimir Putin wystąpił w noworocznym przemówieniu podczas wizyty w siedzibie Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem.
Rosyjskiemu przywódcy towarzyszyli żołnierze ubrani w polowe mundury – zauważył portal Wyborcza.pl.
Putin podsumował 2022 rok
– Rok 2022 był rokiem trudnych, koniecznych decyzji, które należy uznać za niezbędne dla osiągnięcia przez Rosję pełnej suwerenności – powiedział Putin. – Rosja ma historyczne prawo do Ukrainy, a odzyskanie nad nią kontroli to warunek niepodległości i suwerenności Federacji Rosyjskiej – dodał.
Jak przekazała Wyborcza.pl, Putin nie ujawnił żadnych planów wskazujących na to, że ma zamiar zakończyć wojnę na terytorium Ukrainy.
Tymczasem światowe media zwróciły uwagę, że w Sylwestra Władimir Putin wygłosił najdłuższe w swojej karierze prezydenta orędzie na nowy rok. Przemówienie, zamiast na noworocznych życzeniach, skupiało się jednak na przebiegu rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainie, Prezydent Federacji Rosyjskiej podkreślił, że jego kraj nigdy nie podda się próbom "wykorzystania przez Zachód" Ukrainy do "zniszczenia Rosji". Jak zapewnił, Rosja walczy na Ukrainie, aby "bronić swojej ojczyzny" i "zapewnić prawdziwą niepodległość swojemu narodowi". Putin stwierdził także, że państwa Zachodu przez lata "okłamywały Rosję", przygotowując się do agresji, a dzisiaj "otwarcie się do tego przyznają, już się nie wstydzą. I cynicznie wykorzystują Ukrainę i jej mieszkańców do osłabienia i podzielenia Rosji". Przywódca tłumaczył również, iż wbrew "obłudnym zapewnieniom" Zachodu o pokojowych intencjach, poszczególne państwa "zachęcały neonazistów" do "walki" z Rosją.
Przypomnijmy, że Federacja Rosyjska zaatakowała Ukrainę 24 lutego 2022 roku.